Jeszcze do niedawna w moim domu ucierane ciasta nie były popularne. Królowały kruche i drożdżowe. Teraz nie wyobrażam sobie lata bez ucieranych ciast ze świeżymi owocami.
Przepis na dzisiejsze ciasto dostałam jakiś czas temu od Mieci, babci mojego męża, wrzuciłam do zeszytu z przepisami i odłożyłam na półkę. Dzisiaj była jego premiera i jest naprawdę rewelacyjny, ciasto wyszło puszyste i przepyyszne...
ciasto ucierane:
- 100g masła
- 4 żółtka
- 0,75 szklanki cukru
- 3,5 szklanki mąki pszennej
- proszek do pieczenia
- 1 szklanka mleka
- 4 białka
- 1 szklanka cukru
- cukier waniliowy
- 750g śliwek węgierek
Zaczynamy od przesiania do miski mąki i proszku do pieczenia. W drugiej misce łączymy masło, żółtka i cukier i miksujemy ok. 20 min (w jedną stronę). Jak masa stanie się pulchna dodajemy mąkę i proszek do pieczenia a następnie mleko i mieszamy.
Ciasto wylewamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia lub posmarowaną tłuszczem i posypaną bułką tartą. Układamy na wierzchu połówki śliwek brzuszkami do dołu. Wstawiamy do nagrzanego piekarnika. Pieczemy 35-45 min. Jeżeli pieczemy bez termoobiegu to najpierw 15 min. sam dół, potem góra-dół. Wyjmujemy i studzimy ciasto.
Po ostygnięciu zaczynamy ubijać pianę z białek. Jak piana jest już sztywna dodajemy po trochu cukru i cukier waniliowy. Ubijamy aż będzie gęsta. Wykładamy na ostudzone ciasto i wstawiamy na 15-20 min. do piekarnika.
Pyszności, mam ochotę takie zrobić :)
OdpowiedzUsuńpolecam, dzisiaj robię je 4 raz od kiedy pojawiły się śliwki, jest przepyszne:)
Usuńa w jakiej tem. je pieczemy
OdpowiedzUsuńw 180 st. jeżeli pieczesz bez termoobiegu, jeżeli z termoobiegiem to temp. trzeba zmniejszyć o ok. 20st.
OdpowiedzUsuńplanuję jutro je zrobić, bo wygląda przepysznie :) tylko mam pytanie jakiej wielkości blaszkę Pani użyła?
OdpowiedzUsuń