Quiche lorraine to nic innego jak tarta loratyńska, której podstawą jest kruche ciasto a środek wypełniany jest boczkiem, podsmażoną cebulą i zalewany masą jajeczno-śmietanową. Jest świetny zarówno na ciepło jak i na zimno. Polecam na imprezę, jest podzielny, syty i nie musi być podawany zaraz po upieczeniu ani podgrzewany.
kruche ciasto:
- 170 g mąki pszennej
- 120 g masła
- 100 g żółtego sera
- 3 łyżki wody
- 1 łyżka ziół prowansalskich
- szczypta soli
dodatki:
- 3 cebule
- 20 dag boczku (ja użyłam szynki)
- ząbek czosnku
- łyżeczka papryki ostrej
- kilka oliwek
masa śmietanowo-jajeczna:
- 3 jajka (w przepisie było 2 ale masa wyszła bardziej śmietanowa, proponuję dodać jeszcze 1 jajko)250 ml kwaśnej śmietany 12%
- jogurt naturalny
- natka pietruszki
- sól, pieprz
Mąkę przesiewamy do miski, dodajemy sól, masło, starty żółty ser (ja miałam plasterki więc pokroiłam je w kostkę), zioła prowansalskie i wodę.
Zagniatamy ciasto i odkładamy je zawinięte w folię aluminiową do zamrażalnika na czas przygotowywania reszty składników.
Cebulę kroimy w piórka i podsmażamy na złoto. Dodajemy pokrojony w kostkę boczek lub szynkę i przeciśnięty przez praskę czosnek. Składniki podsmażamy razem i doprawiamy ostrą papryką.
W misce ubijamy jajka ze śmietaną i jogurtem. Dodajemy posiekaną pietruszkę. Doprawiamy solą i pieprzem.
Ciasto wyjmujemy z zamrażalnika i rozciągamy na formie do tarty posmarowanej tłuszczem. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 190 st. C przez 20 minut.
W misce ubijamy jajka ze śmietaną i jogurtem. Dodajemy posiekaną pietruszkę. Doprawiamy solą i pieprzem.
Ciasto wyjmujemy z zamrażalnika i rozciągamy na formie do tarty posmarowanej tłuszczem. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 190 st. C przez 20 minut.
Ciasto wyjmujemy z piekarnika. Układamy szynkę z cebulą. Zalewamy masą śmietanowo-jajeczną. Na wierzch rzucamy pokrojone oliwki. Pieczemy w piekarniku przez 20-25 min. aż farsz się zetnie.
pychota, uwielbiam quiche!
OdpowiedzUsuńfantastycznie wygląda, :-)
OdpowiedzUsuńPychota, pyszne połączenie smaków, ja dziś robię wg Pascala z pomidorami, papryką, kozim serem i kindziukiem, mniam :)
OdpowiedzUsuńOj, musiało być pyszne, kiedyś wykorzystam bo pokochałam quiche:)
Usuń