Moje ciasto na najlepsze świąteczne pierniczki od kilku dni leży już w lodówce i czeka na II turę. Im dłużej poleży tym lepiej, ale radzę trzymać min. tydzień. Kilka ciastek chcę wypiec na Mikołajki, resztę po 6 grudnia żeby kruszały na święta.
A kilka dni przed Wigilią całonocne dekorowanie ciastek, co uwielbiam:)
zdjęcie zrobione po ok. 5 dniach leżakowania, ciasto jest już mocno gęste
składniki:
- 1 kg mąki pszennej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka sody
- 4 jajka
- 2 szklanki cukru kryształu
- 250 g margaryny
- 125 g masła
- 200 g miodu sztucznego
- 200 g miodu naturalnego
- 2 czubate łyżki kakao
- 1 łyżeczka cynamonu
- 3 łyżki przyprawy do piernika
W dużym garnku umieszczamy tłuszcz, cukier, miód, kakao, cynamon i przyprawę do piernika i doprowadzamy do wrzenia. Zaraz po zagotowaniu zdejmujemy z ognia i zostawiamy do całkowitego ostygnięcia. Do zimnej masy dodajemy jajka, mąkę przesianą z proszkiem do pieczenia i sodą i wyrabiamy ciasto. Ciasto będzie klejące, ale w czasie leżakowania mocno zgęstnieje. Ciasto przekładamy do plastikowej lub blaszanej miski, przykrywamy szczelnie ściereczką bawełnianą i odstawiamy na min. tydzień (im dłużej tym lepiej).
c.d.n.
:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Z pozdrowieniami dla tych co piszą i dla tych, którzy przeglądają po cichu:)
M.