Torcik na drugie urodziny mojego ukochanego Synka. Miała być masa mascepanowa i jakieś autko lub zwierzątka na wierzchu taplające się w czekoladowym błotku ale jako, że marcepan okazał się aktualnie towarem deficytowym w moich marketach plany koniecznym było zmienić. Skoro więc nie tort angielski padło na świeże owoce i tort nawet z kolorów absolutnie polski:)
W tym roku puściłam wodze fantazji i dałam się porwać mojej inwencji twórczej:) Torcik składał się w dwóch warstw, na dole okrągły biszkopt, drugie piętro to biszkopt w kształcie serca. Wszystkie warstwy nasączone ponczem i przełożone kremem śmietanowym i truskawkami z dodatkiem warstwy delicji. Całość pokryta tymże samym śmietanowym kremem, najeżona pokrojonymi truskawkami i pokryta cienką warstwą galaretki.. Wyszedł wyśmienity, nie za słodki, wilgotny i orzeźwiający dzięki truskawkom:)
biszkopt okrągły (na drugie piętro połowa składników):
- 4 jajka
- 100 g cukru
- 80 g mąki
- 50 g masła, rozpuszczonego
- pół łyżeczki proszku do pieczenia
poncz:
- 50 g cukru
- 1 łyżka rumu
- 3 łyżki wody
dodatkowo:
- 1 kg truskawek
- galaretka truskawkowa
- opakowanie delicji
BISZKOPT: Piekarnik nagrzewamy do temperatury 180°C. Tortownicę wykładamy pergaminem. Białka oddzielamy od żółtek. Białka wstawiamy do lodówki (szybciej się ubiją). W misce ucieramy mikserem żółtka z cukrem na puszystą masę. Mąkę oraz kakao przesiewamy stopniowo do kogla-mogla i miksujemy. Dodajemy roztopione masło. Mieszamy. W drugiej misce ubijamy białka na sztywną pianę ze szczyptą soli i dodajemy porcjami do masy. Delikatnie mieszamy drewnianą łyżką. Przekładamy masę do przygotowanej wcześniej tortownicy i pieczemy 25-30 minut. Pozostawiamy w formie do wystygnięcia.
Po ostygnięciu biszkopt dzielimy na pół.
Drugi biszkopt pieczemy j.w. wykorzystując połowę ze składników podanych wyżej. Również dzielimy go na pół.
PONCZ: 3 łyżki wody mieszamy z cukrem w rondelku do zagotowania i dodajemy rum. Nasączamy nim obie części ciasta.
Jeden blat ciasta układamy na paterze i układamy na nim ściśle umyte, oszypułkowane połówki truskawek.
krem śmietanowy:
- 500ml śmietanki kremówki
- 3 żółtka
- 0,5 szkl. cukru
- 2 łyżeczki żelatyny
Żółtka ucieramy z cukrem w kąpieli wodnej aż cukier się rozpuści i składniki się połączą. Gotowy kogel-mogel odstawiamy do ostygnięcia (żeby przyspieszyć proces możemy włożyć miskę do zimnej wody). Następnie ubijamy mikserem kremówkę na sztywno. Wystudzone na zimno żółtka po łyżce dodajemy do kremówki. Chwilę miksujemy.
Żelatynę rozpuszczamy we wrzątku i studzimy na zimno (musimy uważać żeby się nie ścięła, wtedy należy troszkę podgrzać i znów ostudzić).
Na połówki truskawek wykładamy porcjami pierwszą warstwę kremu, przykrywamy biszkoptem, potem znów krem i pierwsza warstwa biszkoptu w kształcie serca, delicje czekoladą do góry, porcjami warstwa kremu, górna warstwa biszkoptu w kształcie serca. Wierzch i boki smarujemy kremem śmietanowym i ozdabiamy truskawkami. By najeżyć wierzchnią warstwę tortu każdą truskawkę dzielimy na 3 części i układamy prawie ściśle jedną przy drugiej.
Jak wiemy truskawki są dosyć delikatne i szybko 'więdną', aby więc utrwalić efekt wierzch pokrywamy delikatnie zimną tężejącą galaretką.
Smacznego:)
Wygląda bardzo apetycznie. Chyba polecę wypróbować ten przepis, mniam :)
OdpowiedzUsuńWow, amazing blog layout! How long have you been blogging for?
OdpowiedzUsuńyou made blogging look easy. The overall look of your website
is wonderful, as well as the content!
my weblog ... busana muslim
Nabrałam apetytu na coś słodkiego :) Super wygląda
OdpowiedzUsuńOoo, jaki piękny!
OdpowiedzUsuńWygląda cudownie! Istne arcydzieło :-) Palce lizać. Pozdrawiam i bardzo dziękuje
OdpowiedzUsuńWygląda wspaniale! Istne arcydzieło :-) Muszę spróbować jak najszybciej. Pozdrawiam i bardzo dziękuje
OdpowiedzUsuńPiękne wykonanie. Niesamowity tort!
OdpowiedzUsuńPiękny torcik!
OdpowiedzUsuń